poniedziałek, 22 grudnia 2014

Renifery

Za oknem szaro, deszczowo i wietrznie. Na robienie maskotek z wełny czesankowej jakoś nie miałam nastroju, więc otworzyłam pudełko z kolorowym filcem i uszyłam dwa renifery. Stoją teraz na komodzie i czekają na pierwszą gwiazdkę. 
Szablon znalazłam w internecie. Może i Wy spróbujecie uszyć podobne w wolnej chwili?

Zdrowych i śnieżnych świąt Bożego Narodzenia!



niedziela, 30 listopada 2014

Nowy Alf

Po dłuższej przerwie powracam z nowym Alfem. Nie jest mu straszny wydział ds. kosmitów i wkrótce wybiera się do Anglii. Trzymajcie kciuki, aby nowa właścicielka z nim wytrzymała :)







sobota, 20 września 2014

Mała sówka


Wakacje niestety dobiegły końca, ale znalazłam trochę czasu, by zrobić małą sówkę. Wykluła się dzisiaj i zamieszkała w gniazdku. Jeszcze myślę nad imieniem dla niej. Może Wy macie jakieś pomysły?





poniedziałek, 23 czerwca 2014

Gdzie kupuję materiały do robienia Milumisiów?

Dzisiejszy post powstał w związku z pytaniami, które dostaję od Was na Facebooku.

Gdzie kupuję wełnę czesankową i igły do filcowania?

W Warszawie jest to sklep stacjonarny i internetowy Kraina Filcu. Jeden znajduje się w al. Niepodległości, drugi przy ulicy Filtrowej, gdzie najczęściej robię zakupy. Sklep jest niewielki, ale wybór wełny i igieł ogromny. Cenne jest dla mnie również to, że zawsze mogę liczyć na poradę i pomoc miłej obsługi, a pytań mam zawsze milion :)

Drugim moim ulubionym sklepem jest Hobby-Wełna, w którym robię zakupy przez internet. Zaopatrzyłam się tam ostatnio w duży zestaw loków wełnianych, które są idealne do zrobienia włosów i skrzydełek np. aniołków, trolli oraz futerek zwierzątek. Oferta tego sklepu jest bardzo bogata. Można tam nawet znaleźć kokony jedwabnika :)


Gdzie kupuję oczy?

Dużo czasu zajęło mi znalezienie sklepu z oczami dla moich stworków. Uparłam się, że niektóre moje Milumisie muszą mieć plastikowe lub szklane oczka, które nadadzą im wyjątkowego charakteru. Chciałam też kupić kilka par zupełnie czarnych oczu- śrubek (takie ma ALF), a w pasmanteriach dostępne były tylko oczy z ruchomymi źrenicami. Po długich poszukiwaniach zrobiłam zakupy w sklepie internetowym Świat Pasji. Tam kupiłam plastikowe, ręcznie malowane oczy i czarne oczka w kształcie śrubek.


Obecnie mam zapas oczu do zrobienia około pięćdziesięciu Milumiśków :)
Nic, tylko filcować, do czego i Was zachęcam:)